Egzamin

agacior

Wszystkich , którzy już przeżyli to spotkanie zapraszam do relacjonowania xD pytania, atmosfera itp. itd. Very Happy

Ya'qub

Zdali - piją.
Nie zdali - piją.

agacior

no to jest oczywiste xD a cos więcej ? xD

Katka

może po prostu nie przeżyli ;D

Ya'qub

Atmosfera sielankowa - profesor wkur*iony od samego rana, bo 1) rano w domu jakieś zamieszanie, 2) jakiś bajzel był przed samym egzaminem. Nie uśmiecha się, patrzy w oczy i słucha, co chwilę przerywając. Pytanie na samo wejście i wzrok profesora świadczący o fakcie, że zwlekając z odpowiedzią tylko pogarszamy sytuację. "Nie wiem", "nie pamiętam", "Nie potrafię dokładnie powiedzieć" oznacza koniec egzaminu bez względu na to, na ile pytań już odpowiedzieliśmy (o drugim terminie ani słowa, nadal aktualne stwierdzenie, że mamy jedno podejście). Ogólnie rzecz biorąc do 13:15 oblało 13-14 osób. Sprawdza się, że profesor nie przepada za I rokiem studentów i radzę nie ufać informacjom z forum WNSu o tym, jaki to egzamin u niego jest 'lajtowy i fajny'. Gratuluję uczącym się regularnie od 3 miesięcy. Reszcie polecam alkohol.

mon

dobra Kuba, nie nakręcaj już tej spirali strachu. zmyślasz, ot co!

powyższa informacja jest nieprawdziwa, a przynajmniej - niepotwierdzona!

lucky120

Byłem rano na przepisywaniu ocen i profesor wydawał się raczej spokojny i zadowolony. Nie przepisał bodajże jednej osobie, która mu się chyba nie spodobała. Czasem coś zażartował, kogoś spytał o znaczenia jakiegoś włoskiego słowa, nie sprawiał problemów. Jak wygląda to na egzaminie nie wiem. Tyle z wiarygodnego źródła.

allie44

hmmm, a pytania były na temat... ?

Iza

Nie wiem czy o to chodzi, ale mnie się pytał co znaczy moje nazwisko po niemiecku i o papierosy "camel" ;-) :D ale swoją drogą, nie wydaje mi się żeby był zadowolony przy przepisywaniu ocen : P nie uśmiechał się i był dość nerwowy. Komu nie przepisał i dlaczego? ;O

mon

koleżankę zapytał o pochodzenie i znaczenie jej imienia. na początku poszła informacja, że ocena może być podwyższona, jeśli ma się 4+ (po poprawnej odpowiedzi na pytanie, oczywiście), albo obniżona, jeśli ma się 5 (po niepoprawnej odpowiedzi na pytanie, oczywiście)

jednakże chyba żadne pytanie stricte historyczne nie zostało zadane ;p

Iza

haha, szybka podpowiedź dla zdających dzisiaj > geneza imienia + nazwiska Very Happy

powodzenia! Very Happy

dajcie znać jak poszło ; -)

nikusz

Lub też dowiedzieć się czy ks.Gieorgij Lwow był spokrewniony z carem Mikołajem II i w jakim stopniu; ile jest kontynentów; w jakim województwie leży Białystok i czy Izrael jest pod Poznaniem. Tyle ciekawych pytań padło podczas mojego egzaminu.
A oprócz tego pytał o to co było w zagadnieniach np. rewolucja lutowa, wojna koreańska, konflikty bliskowschodnie i powstanie państwa Izrael, itd. Ogólnie nie tak strasznie jak mówili.

Ivusia

jak mnie przepisywał ocenę to się jeszcze uśmiechał bo byłam na początku. o nic nie pytał, wręcz przeciwnie, stwierdził, że na pewno byłoby przyjemnie porozmawiać ze mną skoro mam 4,5 od Czesia, ale oczywiście się na to nie zgodziłam i nie było problemu z wpisem. a temu, któremu nie przepisał to o ile się nie mylę dlatego, że nie powiedział mu, że ma 4,5 i prof. wpisał mu 5 z rozpędu i kazał przyjść odpowiedzieć na 5, żeby nie kreślić...

Atten

konferencje po IIws, Liga narodów, Faszyzm włoski, Wielki kryzys, zjednoczenie Niemiec:)
Wniosek: powoli sie rozkręcał, a humor chyba zanikał wraz z kolejnymi pierwszorocznymi Smile

A i przerywał własne "wypociny" jakimiś wstawkami (patrz wypowiedz nikusz Very Happy

) oraz pytaniem o konkret jaki w danej chwili go interesował np: faszyzm - założenia polityczne, wielki kryzys - new deal

Anaaa

A po 12 zrobiło się jeszcze ciekawiej... Jako, że profesor miał bardzo duże opóźnienie to razem z Czesławem rozdzielili między siebie studentów. Ale i tak mając na godz 13 weszłam do mgr Śleziaka o 16 Razz