Egzamin

agata.

Słyszałam, że prof Przewłocki skończył na dziś. Mógłby ktoś napisać na kim skończył? Jest to bardzo istotna dla mnie informacja.

Anaaa

Skończył ok 16.20, ale nie wiadomo na kim, bo ludzie nie po koloei wchodzili.

agata.

Czyli nie trzeba po kolei? No to luz Smile

Anaaa

Na początku trzeba było, ale później się bałagan zrobił.

agata.

A jakie pytania padały najczęściej?

agacior

to on ma zamiar jutro wsyztskich przepytac czy jak ? :/

gierwat

są drobne opoznienia ale nie popadajmy w panikę :>

Ivusia

a Ty Gierwa jak?? udało się??

gierwat

są dwa uda albo się uda albo nie uda Razz

tym razem...się udało Very Happy

pozdrowienia dla tych ktorzy mieli zamiar PrzeKombinowac i wbic do profa, gdy ten będzie juz lekko wypluty a tu prosze godz. 16 a on po prostu olał sprawę i wyszedł (: już to widzę jak jutro pyta od 8 rano osóbki z dziś :[

Ivusia

no to gratuluje:)

gierwat

dziekuję Ivusiu, pomijam w ogole fakt, ze nie wiem kim jestes aleee dosc tego spamu bo Nam się potem oberwie Surprised

powodzenia wszystkim we wtorek ! a i moze we środę :>

kasiula00

Nie wiem jak te 13-14 osób oblało...wydaje mi się, że ktoś tu koloryzuje i to niexle szczególnie, że ja wyszłam z sali o 12, profesor udał się wtedy na przerwę i nie było go pewnie jakies 30 minu więc 14-15 osób nie zdążyłby nawet do tej pory zapytac...generalnie Pan profesor nie wyglądał na zdenerwowanego, pomagał kiedy ktoś się zaplątał i podpowiadał, byłam miło zaskoczona:)

ratek

Pomijacie fakt, że od godziny około 13:00, kiedy zaczął pytać pan Czesiu, to przepytał do tej 16:00 z groszami więcej osób niż Przewłocki od rana, tak na oko Wink

. Co więcej, im bardziej Przewłocki był "zmęczony", tym bardziej się wydawał być upierdliwy, ale to stwierdzam na podstawie obserwacji kiedy wychodził na korytarz i ze sprawozdań innych, bo ja miałem z Czesiem. I było spoko. Ale ludzie aż tak strasznie nie narzekali, i raczej większość zaliczyła, i u jednego, i u drugiego Smile

. Także bez stresu, jakoś to będzie! Wink

Monia

Szymon Rblablablabla

Swoją drogą o wiele lepszym rozwiązaniem było udać się do pana Czesława. Zadnie egzaminu było bowiem gwarantowane, kwestią przewodnią spotkania było tylko "na ile". Mowa o dniu drugim.