Forum www.politologia09.fora.pl Strona Główna

Referat na zaliczenia TERORRYZM
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.politologia09.fora.pl Strona Główna -> Przedmioty- semestr I
Autor Wiadomość
agacior




Dołączył: 21 Paź 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:47, 25 Lis 2009    Temat postu: Referat na zaliczenia TERORRYZM

Witajcie! Podobno Kuba puścił w obieg listę z tematami do wyboru. Czy ktoś mogłby ją tu przedstawić aaa i napiszcie co sobie wybraliscie, żeby się nie powtarzało Smile I nasz wypada na 8 grudnia ? pzdr

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nikusz




Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kattowitz - Ellgoth
Płeć: Politolog

PostWysłany: Śro 20:19, 25 Lis 2009    Temat postu:

Nasz temat za 2 tygodnie - więc to jest ósmego.
Ja biorę ETA i IRA Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kacper.Majewski




Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: Politolog

PostWysłany: Pią 13:56, 27 Lis 2009    Temat postu:

Elo ja biorę czeczeńskie bojówki. Basajew te sprawy ( czyli zamach na Dobrowce i atak na szkołę w Biesłanie) Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kacper.Majewski dnia Pią 14:12, 27 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agacior




Dołączył: 21 Paź 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:29, 27 Lis 2009    Temat postu:

ok, Sandra bierze Al- Kaide a ja sie zdecydowalam na Hamas

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolin




Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:15, 30 Lis 2009    Temat postu:

Witam, ja mam terroryzm, zwalczanie go itp;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
roksana




Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Politolożka

PostWysłany: Wto 19:10, 15 Gru 2009    Temat postu:

Moglibyście nam wysłać swoje prezentację?
Albo chociaż listę zagadnień?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hybryd




Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Politolog

PostWysłany: Śro 20:43, 16 Gru 2009    Temat postu:

Mieli wrzucić... ale jak zwykle mają to głęboko gdzieś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madź




Dołączył: 27 Lip 2009
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bytom
Płeć: Politolożka

PostWysłany: Sob 17:29, 09 Sty 2010    Temat postu:

Bo oni teraz nic nie muszą ;p
Ech... ja popytam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nikusz




Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kattowitz - Ellgoth
Płeć: Politolog

PostWysłany: Nie 10:49, 10 Sty 2010    Temat postu:

Ja mam do skserowania moje notatki - niestety nie pisałem tego na komputerze - więc możecie skserować je jak się komuś zechce podejść do mnie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daria




Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Politolożka

PostWysłany: Czw 18:14, 14 Sty 2010    Temat postu:

możecie zamieścić dokładnie to, o czym mówiliście:> hasłami, ale żeby niczego nie pominać, proszę ;>

jakie organizacje, jakiś wstęp może, itd, itd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lucky120




Dołączył: 22 Sie 2009
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rydułtowy/Katowice
Płeć: Politolog

PostWysłany: Pią 0:30, 15 Sty 2010    Temat postu:

Dołączam się do prośby, aby autorzy prezentacji jeśli mogą to podali zagadnienia w swoich tematach. Będziemy przeszczęśliwi, a wam Bóg w dzieciach wynagrodzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kacper.Majewski




Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: Politolog

PostWysłany: Pią 22:33, 15 Sty 2010    Temat postu:

Mój referat zaraz się tutaj znajdzie Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kacper.Majewski




Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Płeć: Politolog

PostWysłany: Pią 22:34, 15 Sty 2010    Temat postu:

TERRORYZM SEPARATYSTÓW CZECZENICH

Czeczeńcy są jednym z najstarszych narodów Kaukazu, mieszkają na swojej ziemi ponad półtora tysiąca lat. Byli zawsze waleczni, dumni, cenili wolność, stosunki społeczne opierali na zasadzie równouprawnienia. Ich mały kraj był jedynym, którego w średniowieczu nie zdołał podbić władca Mongołów Tamerlan Wielki.
Rosja rozpoczęła podbój Kaukazu od 1785 r. Najwięcej kłopotów sprawiała generałom rosyjskim Czeczenia, a kiedy znalazła się już pod władzą carów, nie dawała im spokoju. Wybuchały częste powstania, ale w końcu przy zaangażowaniu znacznych sił Rosja ujarzmiła mały wojowniczy naród.
Później w okresie komunizmu wiele ciosów spadło na Czeczenów podczas powstania przeciwko przymusowej kolektywizacji wsi w latach 1929-1930 i w roku 1944, kiedy to Stalin kazał deportować w głąb Azji cały naród próbę odzyskania niepodległości. Deportacja łączyła się z ludobójstwem.
Dopiero w 1957 r. Nikita Chruszczow pozwolił Czeczenom na powrót do ojczyzny. A kiedy nadeszły czasy Gorbaczowa i pierestrojki, kiedy różne narody Związku Sowieckiego odrywały się od imperium, odzyskując dawno utracona niepodległość, również czeczeni ogłosili powstanie własnego suwerennego państwa. Rosja jako spadkobierca zlikwidowanego ZSRR nie uznała tego faktu. Rozpoczęła się wojna. Twórcy niepodległości z generałem Dżoharem Dudajewem na czele potraktowano jak kryminalistów.
Moskwa nadal uznawała Czeczenię jako integralną część Federacji Rosyjskiej i nie godziła się na żadne rozmowy w sprawie niepodległości. Wojna trwała i przyniosła olbrzymie straty obydwu stron. W tej sytuacji Czeczeni uciekali się do zastosowania terroru, zwłaszcza, że z nikąd nie mogą uzyskać wsparcia, bo żadne państwo świata ( poza Gruzją) nie uznało ich niepodległości. To prawda, ze lud czeczeński jest udręczony i zdziesiątkowany i że nie ma szans wygrać regularnej wojny z potężnym przeciwnikiem, ale akcje terrorystyczne zmniejszają krąg ich sympatyków.
Nie ma jakiejś organizacji terrorystycznej podobnej do tych, jakie działają w innych częściach świata. W Czeczenii cały naród ma wspólny cel i popiera swoją armię. Dowódcy wojsk i oddziałów partyzanckich robią wypady na rosyjskie miasta, na rosyjskie obiekty wojskowe i sieją zniszczenie, dokonują też typowych aktów przemocy biorąc zakładników.
Zamachy terrorystyczne rozpoczęły się w połowie lat 90. W czerwcu 1995 r. grupa partyzantów pod dowództwem Szamala Basajewa wtargnęła do rosyjskiego Budionnowsk, położonego 150 km od granicy rosyjsko-czeczeńskiej. Przez trzy godziny miasto było w rękach terrorystów, którzy zajęli siedzibę władz miejskich i zastrzelili 20 urzędników. Później wzięli około tysiąca zakładników i zamknęli się w miejscowym szpitalu. Budynek zaminowali i zagrozili rozstrzeliwaniem po dziesięciu zakładników za każdego zabitego bojownika czeczeńskiego. Władze rosyjskie przyjęły żądanie terrorystów zorganizowania konferencji prasowej w okupowanym szpitalu dopiero wówczas, kiedy zamachowcy zabili pięciu zakładników. Na konferencji Basajew oświadczył, że jego celem było zwrócenie uwagi świata na dramat, Czeczenii i zmuszenie Rosjan do zaprzestania wojny oraz podjęcie rozmów z prezydentem Dudajewem. Początkowo Rosjanie nie chcieli prowadzić żadnych rozmów z terrorystami, natomiast polecili wojsku wziąć szpital szturmem.
Niestety, szpitala nie zdobyto, a tylko zginęła znaczna część zakładników. Wtedy dopiero Moskwa zgodziła się na rozmowy z Basajewem. Premier Rosji obiecał przerwanie działań wojennych i zaproszenie Dudajewa na rozmowy w zamian za uwolnienie pozostałych zakładników. Po opuszczeniu szpitala zamachowcy ruszyli w drogę powrotną do Czeczenii sześcioma autobusami podstawionymi przez Rosjan. Towarzyszyła im 130 osobowa grupa zakładników. Niektórzy dobrowolnie przyjęli na siebie tę rolę, jak na przykład słynny rosyjski obrońca praw człowieka S. Kowalowi.
Rozmowy pokojowe istotnie zostały podjęte, ale zakończyły się całkowitym fiaskiem, ponieważ Czeczenii chcieli całkowitej niepodległości, a Rosja proponowały im tylko układ federacyjny. W tej sytuacji terroryzm stał się bronią powszechną stosowaną, przez Czeczeńców.
9 stycznia 1996r. około półtora tysiąca żołnierzy Dudajewa zaatakowało miasteczko Kizlar w Dagestanie. Napastnicy wzięli do niewoli trzy tysiące zakładników, dwóch z nich zabili. Akcją dowodził zięć Dudajewa, Salman Raduje. Terroryści zaatakowali lotnisko wojskowe, koszary i szpital. Okrążyli też rosyjski batalion wojsk wewnętrznych. Rosjanom nie powiodły się kilkakrotnie podejmowane szturmy na szpital, z którego górnych kondygnacji partyzanci ostrzeliwali ich oddziały. Z miejscowości Kizlar Czeczenii wraz z zakładnikami wycofali się do miejscowości Pierwomajskoje i przez kilka dni stwarzali opór przeważającym siłom rosyjskim. Następnie przedarli się przez pierścień okrążenia i uszli z zakładnikami w góry. Przemoc zrodziła przemoc – chcąc wymordować partyzantów, Rosjanie zrównali z ziemią Pierwomajskoje.
Czeczeńscy, oprócz organizowania tego rodzaju wypadów, urządzali zasadzki u siebie w kraju likwidując żołnierzy rosyjskich.
W kwietniu 1996r. zginął z rąk Rosjan Dżohar Dudajew, jego następcą obrano Zelimchana Jandarbijewa, a po wyborach 1997 r. głową państwa został Asłan Maschadow, skłonny do ugody z Moskwą. Przez kilka miesięcy panował spokój, ale wiosną 1999 r. terroryści wyraźnie zapowiedzieli swoje akcje, aby wziąć odwet za zbrodnie i za śmierć Dudajewa.
Wkrótce bojownicy Basajewa wtargnęli do sąsiedniego Dagestanu. W oświadczeniach przywódców zbrojnych band pojawił się nowy element. Otóż nie tylko mówili o wolności dla swojego kraju, ale o zamiarze wyzwolenia narodów islamskich spod władzy Moskwy i utworzenia państwa wyznaniowego, To w znacznie większym stopniu zaniepokoiło przywódców Federacji Rosyjskiej, bo ruch wyzwoleńczy podsycany fanatyzmem islamskim mógł przenieść się na inne obszary. Ówczesny premier Rosji S. Stiepaszyn oświadczył: ,, Bandyci są bandytami i trzeba z nimi walczyć w odpowiedni sposób’’ Rzeczywiście tym razem Basajew poniósł klęskę i musiał ratować się ucieczką.
Rosjanie rozpoczęli kolejny etap wojny z Czeczenią. Jako usprawiedliwienie swojego postępowania podali konieczność walki z terroryzmem, który sięgał już Rosji europejskiej. Czeczeńcom przypisuje się podkładanie ładunków wybuchowych w domach mieszkalnych Moskwy, Petersburga i innych miast. W rzeczywistości nie znaleziono niezbitych dowodów wskazujących sprawców zamachów. Rosjanie rozpoczęli polowanie na Basajewa nazywając go terrorystom nr 1. Za jego schwytanie wyznaczyli wysoką nagrodę. Udało im się arestować innego dowódcę czeczeńskiego, Salmana Radujewa. Prokurator generalny Rosji postawił mu zarzuty terroryzmu i ludobójstwa. Sądzony był w Machaczkale, stolicy Dagestanu. Nie przyznał się do wojny wyjaśniając, że wykonywał tylko rozkazy swoich władz. Sąd jednak był innego zdania i w 2001 r. skazał go na dożywocie w więzieniu o zaostrzonym rygorze.
W różnych krajach świata w tym także w Polsce , mimo wszystko, sympatie były po stronie Czeczeńców, a nie Rosjan. Rosja nie mogła uzyskać akceptacji dla swoich okrutnych poczynań tym kraju, mimo, że głosiła prowadzenie walki z terroryzmem.
Sytuacja zmieniła się po 11 września 2001 r. bo poraz pierwszy nastała zgodność w ocenie terroryzmu między Stanami Zjednoczonymi a Rosją. Poparcie przez prezydenta Putina kampani amerykańskiej w Afganistanie nie jest bezinteresowne. W ramach powszechnej walki z terroryzmem nie będzie z pewnością piętnowania rosyjskich poczynań w Czeczenii, a na pewno nie na taką skalę. Rządy państw, które zadeklarowały solidarność z USA w walce z terroryzmem, nie mogą kierować się sympatiami czy antypatiami politycznymi, skoro podjeły się zwalczać zło naszych czasów w każdej postaci.



Proszę bardzo to raczej jest wszystko na ten temat. Przynajmniej na tym oparłem swoją wypowiedz. Pozdrawiam i powodzenia wszystkim :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
roksana




Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Politolożka

PostWysłany: Sob 11:27, 16 Sty 2010    Temat postu:

O, super, dzięki.
Teraz prosimy resztę o wzięcie przykładu. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agacior




Dołączył: 21 Paź 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:31, 18 Sty 2010    Temat postu:

Hamas (arab. Harakat al-Muqawamah al Islamija – Islamski Ruch Oporu) to islamska organizacja zbrojna, walcząca o wolność arabskiej Palestyny. Została założona w 1987 roku przez radykalnych członków Organizacji Wyzwolenia Palestyny oraz przez członków islamskiego ruchu Bractwa Muzułmańskiego. Sam wyraz "Hamas" jest akronimem arabskich słów Harakat al-Muqawamah al Islamija oznaczających: "entuzjazm", "ogień", "zapał", "gorliwość" i "waleczność".

Emblemat organizacji Hamas to dwa skrzyżowane miecze na tle meczetu na Świętej Skale w Jerozolimie, otoczone przez dwie palestyńskie flagi z hasłami: "Nie ma Boga oprócz Allacha" oraz "Prorok Mahomet jest wysłannikiem Boga". Na samym szczycie emblematu znajduje się miniaturka mapy Palestyny.
2.STRUKTURA
Składa się z 3 działających niezależnie pionów
1. DAWA( zaplecze)- zajmuje się szeroko rozumiana dzialanoscia propagandowa oraz charytatywna, zbiera fundusze i rekrutuje nowych członków. Nowi członkowie biorą z początku udział w demonstracjach i mniejszych aktach sabotażu, potem przychodzą do komórek zajmujących się klasycznym terroryzmem. Dzialanosc charytatywna i socjalna pozwala zdobbyc uznanie ludności i zwieksza liczbe ochotnikow. Fundusze SA zbierane pośród Arabow mieszkajachych na calym swiecie ( Take z SZ). W dzuej mierze pieniadze pochodza od emigracji aplestynskiej w WB, Francji, Niemiec i krajów Beneluksu. Rzad iranski także sponsoruje Hamas, poza tym pieniadze pochodza od roznych muzułmańskich organizacji pozarządowych i agencji pomocy. A także z wlasnych farm, szwalni, usług itp. ( ok. kilkadziesat mln dolarow rocznie) DZialanie glownie w szkołach, żłobkach, przedszkolach, szpitalach, rozdaja żywno i odzież co ma znaczenie w trudnych warunkach osob zyjacych w Strefie Gazy.
2. JEHEZ AMAN ( sekcja bezpieczeństwa)- rodzaj aparatu bezpieczeństwa. Jedna z jego sekacji to wywiad i kontrwywiad, zbiera inf o współpracy z silami bezpieczeństwa Izraela i karze kolaborantow. Druga sekacja zajmuje się egzekwowaniem przestrzegania islamskiego prawa i zwalcza naruszanie jego norm ( eliminacja heretykow, handlarzy narkotykow, kolporterow pornografii)
3. IZZ AL-DIN Al- QASSAM- to one dokonuja zamachow. Skomplikowana struktura utrudnia zwalczanie go przez izraelskie służby bezpieczeństwa.
3.POGLĄDY
18 sierpnia 1988 roku została uchwalona Konwencja Islamskiego Ruchu Oporu (Hamasu). Konwencja jest ogólnym manifestem, składającym się z 36 oddzielnych artykułów, które określają cele i sposoby działania organizacji.
Już na samym wstępie Hamas jasno określa swój najważniejszy cel, którym jest zniszczenie państwa Izrael oraz „podniesienie sztandaru Boga w każdym miejscu Palestyny", co zawiera w sobie eliminację państwa Izrael i jakiegokolwiek innego państwa świeckiego, które mogłoby tutaj powstać. Jedynym możliwym do zaakceptowania przez Hamas państwem jest islamska republika Palestyna.
Osobistym obowiązkiem każdego muzułmanina jest sprzeciwianie się i walka z wrogiem. Równocześnie Hamas wprowadza rewolucyjne idee, które zrównują w walce wszystkich obywateli państwa, wliczając w to robotników, naukowców i studentów.
Znanym sloganem głoszonym przez Hamas jest: "Bóg jest moim celem, Prorok jest moim nauczycielem, Koran moją konstytucją, Dżihad jest moją drogą, a śmierć dla celu Boga jest wzniosła w swych pragnieniach".
Jednocześnie Hamas odrzuca wynegocjowane porozumienia pokojowe, stwierdzając, że "nie ma żadnego rozwiązania dla kwestii palestyńskiej jak tylko Dżihad". potępienie izraelsko-egipskiego traktatu pokojowego, Podżegania antysemickie: "Dzień sądu ostatecznego nie nadejdzie, dopóki muzułmanie nie staną do walki z Żydami i zabiją ich. Żydzi będą chować się za skały i drzewa, a skały i drzewa będą wykrzykiwać: 'Muzułmanie, jest tutaj Żyd ukrywający się za mną, chodź i zabij go'." (art. 7) "HAMAS sam uważa się za czołówkę i przednią straż na polu walki przeciwko światowemu syjonizmowi. Z chwilą, gdy ugrupowania islamskie z całego świata będą dobrze wyposażone, w imię ich przyszłej roli w walce z podżegającymi do wojny Żydami, powinny również prowadzić taką działalność". (art. 32)

4.WAŻNI PRZYWÓDCY HAMASU:

- Szejk Ahmed Ismail Yassin (około 1937 - 22 marca 2004) był duchowym
przywódcą i założycielem Hamasu, do czasu gdy zginął w wyniku izraelskiego
ostrzału rakietowego domu, w którym mieszkał. Yassin był niewidomy,
dotknięty porażeniem kończyn i poruszał się jedynie na wózku inwalidzkim.
Yassin był wrogiem pokojowego porozumienia z Izraelczykami, twierdząc,
że Palestyna jest "poświęcona dla przyszłych muzułmańskich generacji aż do
dnia sądu ostatecznego". Prawdopodobnie to on w 1989 roku wydał rozkaz
członkom Hamasu na wykonywanie egzekucji Palestyńczyków oskarżonych o
współpracę z Izraelem. Izraelskie siły bezpieczeństwa aresztowały Yassina.
Uznano go winnym wydania rozkazu na przeprowadzenie zamachu w którym
zginęło 2 izraelskich żołnierzy. Yassin został skazany przez wojskowy sąd na
dożywotnie więzienie.
W 1997 roku na mocy porozumienia izraelsko-jordańskiego Yassin został
zwolniony z więzienia i powrócił do Gazy. Jego zwolnienie nastąpiło pod
warunkiem powstrzymania się od nawoływania do zamachów terrorystycznych
przeciwko Izraelowi. Yassin ponownie stanął na czele Hamasu i wznowił swoją
propagandę nienawiści do Izraela. 22 marca 2004 roku Yassin zginął w wyniku
izraelskiego ostrzału rakietowego.
- Doktor Abdel Aziz al-Rantissi (23 października 1947 - 17 kwietnia 2004)
współzałożyciel Hamasu. Był politycznym przywódcą Hamasu i jego rzecznikiem
w Strefie Gazy po śmierci szejka Yassina. Rantissi sprzeciwiał się
jakiemukolwiek kompromisowi z Izraelem i wzywał do "wyzwolenia" całej
Palestyny. Podważał historyczną prawdę Holokasutu, twierdząc, że została on
wymyśony przez Syjonistów.
17 kwietnia 2004 roku Rantissi zginął w wyniku izraelskiego ostrzału
rakietowego samochodu w którym jechał.

- Ibrahim al-Makadmeh (1951 - 8 marca 2003) był założycielem i przywódcą
zbrojnego skrzydła Hamasu w Strefie Gazy. Odpowiadał za organizację
zamachów terrorystycznych, w których zginęło conajmniej 28 Izraelczyków.
Makadmeh został zabity przez izraelską armię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.politologia09.fora.pl Strona Główna -> Przedmioty- semestr I Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin